WALDEMAR RYCHŁY I PRZYJACIELE

Czy uważasz, że to jak ktoś gra, może coś powiedzieć o nim samym?

Nie wprost oczywiście, ale coś na pewno. Znam ludzi, którzy na tych polach są całkowicie spójni i takich, którzy są – na przykład – żywiołowi życiowo, a grają spokojnie. Jedno jest pewne – mam dużo składów i naprawdę każdy jest zupełnie inny.

Waldemar Rychły & Dominika Dołżyńska / 07.04.2018 / Parafia Ewangelicko – Augsburska, Poznań

Waldemar Rychły i Przyjaciele prezentuje w duetach, triach, kwartetach czy kwintetach nowe, rozbudowane, aranżacje motywów obecnych w jego muzyce filmowej czy teatralnej. 

Nośne i zróżnicowane motywy – od dworskich, przez lekkie i skoczne, po quasi mantrowe – służyły (w większości) niczym trampolina: stanowiły podstawę i wdzięczny punkt wyjścia do odważnych odbić w kierunku nowego, idącego w stronę transu i intensywności, repertuaru.(…) Całość to – uważam – czysty przykład rzeczywistej i prawdziwej żywości muzycznej, a także jeden z najważniejszych koncertów roku (i nie tylko). Maciej Geming, free music stop (cały artykuł)

Muzycy, okutani z zimna w polarowe koce, grali z zadziwiającą energią. Iskry zdawały się iść z fletów i gwizdków Joanny Zieleckiej. Płakały i śpiewały skrzypce Dominiki Dołżyńskiej. Wszystko to spowite w narastające, gęste rytmy gitarowe i zaskakujące efekty perkusyjne kompozytora Waldemara Rychłego. Nie wiem jakim sposobem nie zesztywniały muzykom palce, gdy temperatura spadła do 10 stopni. Muzycy zagrali z godną podziwu werwą. Wojciech Hildebrandt, Kultura u podstaw (cały artykuł)

PRZYJACIELE